Designed by Veethemes.com



W niedzielę razem z Pauliną i Eweliną gościłyśmy w Boulangerie (ul. Śląska 3), które zaprosiło nas na obchody Małej Francji w ich lokalu. Miałyśmy okazję spróbować kilku rodzajów francuskich serów. Każdy wyglądał zupełnie inaczej, a smakował jeszcze lepiej! Dziękujemy Boulangerie! :)

Już dzisiaj chciałabym Was zaprosić na Dzień Francuski, który odbędzie się 3 sierpnia właśnie w Boulangerie. Razem z dziewczynami przygotowujemy dla Was m.in. pokaz mody i makijażu, krótką lekcję stylu oraz mnóstwo ciekawostek ze świata francuskiej mody! Zapraszamy! 







W to lato postanowiłam zaopatrzyć się w kilka nowych spódniczek. Od jakiegoś czasu długo czatowałam na modną w tym sezonie rozkloszowaną spódniczkę. Przez przypadek trafiłam na Bellerose. Jest to fanpage pewnej pani, która idealnie rozumie widzimisie swoich klientek. Od Bellerose mam jak na razie dwie spódniczki.
Pierwszą - klasyczna rozkloszowana w kolorze ciemnej mięty oraz drugą - to był już mój wymysł, zafascynowana pewnym zdjęciem powiedziałam 'chcę taką' i właśnie taką dostałam (już niedługo na blogu)! Jeśli macie swój wymarzony krój, którego nie możecie nigdzie znaleźć, albo chcecie być oryginalne i mieć niepowtarzalny ciuch, zapraszam Was na fanpage Bellerose gdzie zostaniecie dokładnie wysłuchane i mam nadzieję tak samo zadowolone z zakupu jak ja!

Marta | Paulina | Ada | Magda | Ewelina | Ewa

Jak na FB widzieliście, częstochowskie blogerki, głównie dzięki Paulinie (Moda i takie tam), mogły wziąć udział w dosyć nietypowej sesji! Otóż towarzyszyli nam uwaga, uwaga..(tutaj muszę trochę pochwalić chłopaków): odważni, silni, dobrze zbudowani i przesympatyczni gracze futbolu amerykańskiego. 
Na początku wszytko wydawało się dosyć zabawne. Bałyśmy się, że nasi modele mogą czuć się lekko skrępowani. Założenie było jedno dziewczyny - elegancja, delikatność, chłopaki - siła. 
Kiedy już ruszyłyśmy z całym projektem zaczęła panować świetna atmosfera! Było na prawdę mnóstwo śmiechu. Chłopaki sami dawali propozycje nowych 'póz', a my chociaż trochę mogłyśmy się poczuć jak na prawdziwym treningu. Zdjęć jest bardzo dużo. 
Mam nadzieję, że Wam się spodobają. Autorką wszystkich ujęć jest Kasia Ledwoń (Katarzyna Ledwoń Photography), bez której nie dałybyśmy rady zrealizować takiej sesji! Podziękowania lecą również do prezesa i chłopaków z Saints Częstochowa.