Kolejny rok mija tak szybko. Nie dawno jeszcze z niecierpliwością czekałam na "pierwszą gwiazdkę", a dziś odliczamy ostatnie godziny roku. W tym roku brak śniegu (przynajmniej za moim oknem) sprawił, że nie czułam tak bardzo całej atmosfery świąt. Nie wiem jak u Was, ale mi za to udzielił się syndrom "lenia" i najchętniej cały dzień spędziłabym oglądając zdjęcia, filmy i jedząc.. Coś czuję, że długo jeszcze będę odczuwać te kilka kilogramów, które zdobyłam w tym czasie. A jak Wasze poświąteczne nastroje?
♥♥♥
Gneshka
Gneshka
Ładnie :D
OdpowiedzUsuńcudowna stylizacja!
OdpowiedzUsuńAgnieszka
uroczy, ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńBoski sweter :D. Świetny łup z SH, zazdroszczę. Mi zawsze ciężko coś znaleźć w takich sklepach. Podobają mi się spodenki!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw! Śliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się buciki i szorty, świetny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńteż dopadł mnie syndrom lenia :)... bez śniegu to nie święta........
OdpowiedzUsuńszczęśliwego nowego roku :)!
dodaję do obserwowanych, podoba mi się Twój blog :)
Piękny sweter ! Muszę się niedługo udać na polowanie :p
OdpowiedzUsuńŁadnie. :) Zapraszam po więcej inspiracji na mojego nowego, autorskiego bloga, gdzie można obejrzeć ręcznie szyte torebki oraz gorsety mojego autorstwa: http://surrealistycznyduettworczy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)