Spotkanie blogerek to oczywiście ogromna szansa zaprezentowania swojego stroju. Myślę, że nie tylko ja, kilka dni przed wyczekiwanym spotkaniem, przeżywałam kompletny szok patrząc do szafy i pytając 'ale w co ja się ubiorę...?!'. Moje strategie zmieniały się z dnia na dzień. W końcu udało mi się znaleźć coś w czym czułam się swobodnie i w pełni odzwierciedlało mój styl. Przełomowym momentem okazało się jednak sprawdzenie prognozy pogody na 'ten' dzień. Pochmurno..zimno..wietrznie..a co tam! Odmarzną mi nogi? Trudno. Skoro udało mi się przetrwać sesje przy minusowych temperaturach, mając na sobie cieniutki materiał, to przecież droga do i z miejsca spotkania nie może mnie złamać. Cała historia mogłaby się kończyć happy endem gdyby nie to, że jak zawsze biegłam spóźniona na autobus. Mam nadzieję, że wiatr nie odsłonił jednak za dużo!
(fot. Katarzyna Ledwoń katarzynaledwon.pl / kasialedwon.blogspot.com / bluzka, kapelusz - H&M / spódniczka ,torebka NY / buty - Stradivarius / pasek - Bershka)
♥♥♥
Gneshka
Gneshka
Wyglądałaś rewelacyjnie! Na bluzkę nie mogę się napatrzeć. :)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tej spódniczce :)
OdpowiedzUsuńBardzo pasują Ci takie połączenia, a najbardziej spodobała mi się bluzka! :)
OdpowiedzUsuńniesamowity zestaw :)
OdpowiedzUsuńfajna spódniczka
wpadnij:*
Ja postawiłam na wygodę i ciepło, zważywszy na fakt, że szłam wtedy 2 km na przystanek na nogach:/ :p
OdpowiedzUsuńAle Ty wyglądałaś ślicznie!:) Poluję na taki kapelusz:)
I bardzo dobrze, że nie zmieniłaś planów, bo wyglądałaś przepięknie ;) Dokładnie z takim stylem zawsze mi się kojarzysz ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i stylizacja!
OdpowiedzUsuńUśmiech i przez życie z takim stylem :)
genialna torebka. uwielbiam rzeczy w takim stylu :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetne połączyła te bluzkę ze spódnicą w kolorze bordo , tez zastanawiałam się nad takim rozwiązaniem .
OdpowiedzUsuńwpadnij do mnie : www.miwj.blogspot.com