Designed by Veethemes.com

IV bloggers meeting (part III)

To już ostatni post z serii 'spotkanie częstochowskich blogerek'. W tym poście pokażę Wam wszystkie wspaniałe prezenty, którymi zostałyśmy obdarowane. Szczerze, to nawet nie pomyślałam, że może być ich tak dużo. Nieoceniony został KARTON. To mój wybawca. Papierowy o dużych rozmiarach, ledwo wytrzymujący napór ciężaru. W rękach drobnej, mającej zaledwie 160cm wzrostu bezbronnej blogerki zasłaniał czasem widok na drogę, czasem nawet wypadał z rąk. W autobusie zajmował dodatkowe miejsce siedzące i przykuwał uwagę innych. Nie obyło się bez pytań 'Boże kochany, skąd ty wracasz z takim pudłem?'. Mimo trudności, jak małe dziecko ciesze się z każdego prezentu! Uwaga, uwaga, przedstawiam Wam sprawców całego zamieszania :) Dziękuję! 


 





♥♥♥
Gneshka


0 comments:

Prześlij komentarz